Dzisiaj jest: czwartek, 26 kwietnia 2018 Imieniny: Klaudiusz, Maria, Marzena
„Ta ostatnia niedziela” - śpiewał w nieśmiertelnym klasyku Mieczysław Fogg. Właśnie ten utwór stał się dla morsów z Białego Misia hymnem dnia, w którym zakończony został sezon kąpieli zimnowodnych 2016/2017. - Obyśmy w takim samym składzie spotkali się w październiku. I w równie dobrych humorach - podkreślił niemal 80-letni Neptun, czyli Stanisław Sunita. Ostatnie w sezonie spotkanie na Kąpielisku Zdrój było nie tylko okazją do chłodnej kąpieli i okolicznościowych tańców w przebraniach, ale przede wszystkim do oficjalnego ogłoszenia nadejścia wiosny! Symbolicznie uczyniono zadość tradycji, topiąc ubraną w piękną flanelę Marzannę w pobliskiej rzeczce. Po zatopieniu Marzanny pasjonaci zimnowodnego szaleństwa powrócili na obiekt, po czym po raz ostatni wykąpali się w basenie. Zapraszamy do galerii zdjęć z tego niecodziennego wydarzenia. Czego jak czego, ale fotografii morsów (i foczek...) będzie nam brakować. Wypada zatem cierpliwie czekać aż do kolejnego sezonu, który rozpocznie się za ponad pół roku.