
Na dwa dni przed meczem z Widzewem Łódź sztab szkoleniowy GieKSy zyskał dwóch nowych zawodników. Pierwszym z nich jest znany z występów w Rakowie Częstochowa i Warcie Poznań 21-letni skrzydłowy Jakub Apolinarski, natomiast drugim – 19-letni obrońca z niższej ligi Michał Zabielski.
Zdecydowanie bardziej znany z tej dwójki jest Jakub Apolinarski, który ma za sobą m.in. grę dla młodzieżowej reprezentacji Polski w ramach rozgrywek Elite League. Urodzony w 1999 roku zawodnik zaczynał przygodę z futbolem z Polonii Leszno, a następnie grał w Warcie Poznań i Polonii Środa Wielkopolska, skąd trafił do Rakowa. W sezonie 2019/2020 Apolinarski zadebiutował w ekstraklasie (pięć występów), po czym przeniósł się na zasadzie wypożyczenia do Warty Poznań. W obecnym sezonie na takiej samej podstawie występował będzie w GieKSie.
Z kolei Michał Zabielski ma za sobą grę w juniorskich ekipach Okęcia Warszawa, Gwardii Warszawa, SMS Łódź i Widzewa Łódź. W ostatnich latach ten urodzony w 2001 roku obrońca grał dla Jutrzenki Warta, KS Kutno i LKS Różyca. W przeciwieństwie do Apolinarskiego Zabielski nie został wypożyczony z innego klubu, tylko podpisał z GieKSą kontrakt do końca tego sezonu.
Źródło: gksjastrzebie.com

No może wreszcie Jadach wyląduje w Granicy albo Bziu…bo tu jest tylko zbędnym ogniwem któremu na siłę śrubują rekordy meczów a pożytek z niego zerowy !!!
Jeżeli będzie duża poprawa czyli wygrywanie i remisowanie to tak a jak nie to pożegnać trenera
Nie wierzę. Kto w tym klubie odpowiada za transfery? Kto w tym klubie odpowiada za szkolenie młodzieży? Czy ten klub ma w ogóle prezesa? Ten klub się rujnuje na naszych oczach.
To jest skandal. Nie ma w naszej akademii ani jednego lepszego zawodnika od jakiegoś gracza z ligi okręgowej ?!
Pan Kocerba powinien za to odpowiedzieć dyscyplinarnie! A pan , panie prezesie Stanaszek na to pozwalasz?
Dokąd zmierzasz GKS-ie ?
Następni do kolekcji! W tej niby drużynie nauczą się tylko jak spokojnie przebimbać 90 minut na boisku. Teraz pora na lanie od Widzewa i może znowu przyjdą następni zawodnicy! Ha! Ha! Ha! Nie pozdrawiam.