
Jastrzębski policjant w czasie wolnym od pracy spacerował w centrum miasta. Będąc na ulicy Turystycznej, zauważył mężczyznę, którego rozpoznał jako osobę poszukiwaną do ustalenia miejsca pobytu. Dyskretnie podszedł do kolegów, którzy właśnie zakończyli interwencję w sklepie. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany. Podczas czynności nie stawiał oporu. 57-latek był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju. Za nieuiszczoną grzywnę najbliższe 20 dni spędzi w zakładzie karnym.
Z kolei dwa dni wcześniej policjanci zatrzymali kolejne poszukiwane osoby. Przed godziną 15.00 w ręce stróżów prawa wpadł 47-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania, a po północy mundurowi zatrzymali 27-letniego jastrzębianina. Poszukiwani zgodnie z zarządzeniem sądu zostali doprowadzeni do zakładu karnego. Byli poszukiwani z powodu nieuiszczonej grzywny. (źródło: KMP Jastrzębie-Zdrój)
fajne to jest, zamkną kolesia za niepłacenie grzywien tylko po to, żeby go jeszcze żywić a po odsiadce dalej nie zapłaci. Gdzie tu sens i logika. Idzie zima więc wikt i opierunek jest wskazany. Pewnie też bym tak zrobił.
Koko – ten jaszczempski PISlicjant był w czasie wolnym od pracy, więc poszedł po kolegów będących na służbie, kumasz analfabeto?
Widać dzielna ta nasza policja, wyłapują i wsadzają do paki na potęgę tych groźnych (bezdomnych, bo o nich mowa w artykule) bandytów i gangsterów rodem z mafii Pruszkowskiej.
No e sumie to lepiej się zamknąć na 30 dni jak płacić np. 6000 grzywny. Miesiąc to nie tak dużo.
BoChater jaszczempski z tego POlicjanta że sam bał się zatrzymać i poszedł po kolegów. A podobno kolego w pracy się nie powinno mieć. Huuuuu