
Co to było za widowisko! JKH GKS Jastrzębie dość brutalnie zrewanżował się GKS Tychy za poniesioną niemal dokładnie rok temu porażkę w Superpucharze Polski, pokonując ekipę Krzysztofa Majkowskiego aż 7:3 (1:1, 3:0, 3:2). Mieliśmy prawo obawiać się tego pojedynku, wszak nasz zespół ma za sobą miesiąc przerwy w treningach. Tymczasem druga tercja pokazała nam, że podopieczni Roberta Kalabera wzmocnieni Markiem Hovorką, Zackiem Phillipsem i Romanem Racem mogą… wszystko!
W pierwszej tercji najwięcej emocji przyniosła sytuacja z 14. minuty, gdy Radosław Galant wściekle zaatakował Martina Kasperlika. Nie wiemy, jakim zachowaniem czeski napastnik JKH GKS sprowokował rywala, ale furia Galanta wołała o pomstę do nieba. Mimo to sędziowie wyrzucili obu zawodników do szatni. Niebawem tyszanie objęli prowadzenie po golu Michaela Cichego w przewadze i wydawało się, że mecz potoczy się zeszłosezonowym torem. Tymczasem jeszcze przed przerwą błąd Johna Murray’a i obrońców Tychów wykorzystał Radosław Sawicki, zaś w drugiej odsłonie byliśmy świadkami zmiażdżenia i zbombardowania mistrzów Polski!
Wynik 4:1 po tej tercji był najniższym wymiarem kary dla ekipy z „piwnego miasta”, bowiem poza golami Marisa Jassa, Zacka Phillipsa i Marka Hovorki jastrzębianie mogli strzelić przynajmniej drugie tyle bramek. W trzeciej tercji JKH GKS dołożył jeszcze trzy gole, na które GKS Tychy zdołał odpowiedzieć dwa razy, ale tylko i wyłącznie za sprawą zbyt dużej pewności siebie gospodarzy.
Dzięki trzeciej kolejnej wygranej JKH GKS Jastrzębie pewnie przewodzi ekstraligowej stawce i w tej roli pojedzie w niedzielę na mecz z wicemistrzem kraju, czyli do Oświęcimia. Natomiast na Jastor zapraszamy za tydzień. 25 września podopieczni Kalabera skrzyżują kije z STS Sanok.
18 września 2020, Jastrzębie-Zdrój, 18:00
JKH GKS Jastrzębie – GKS Tychy 7:3 (1:1, 3:0, 3:2)
0:1 Cichy (Szczechura, Mroczkowski) 15:34 5/4
1:1 Sawicki (Phillips, Rac) 19:03
2:1 Jass (Urbanowicz) 25:45
3:1 Phillips (Rac, Klimiczek) 26:36
4:1 Hovorka (Sawicki, Phillips) 34:51 5/4
4:2 Gościński (Wronka, Havlik) 40:10
5:2 Sawicki (Klimicek, Phillips) 40:48
6:2 Urbanowicz (Paś, Bryk) 49:24
7:2 Rac (Phillips, Hovorka) 52:09 5/3
7:3 Cichy (Mroczkowski) 53:34 4/5
JKH GKS Jastrzębie: 7. Nechvatal – 69. Bryk, 17. Górny, 14. Paś, 25. Hovorka, 92. Urbanowicz – 57. Klimiczek, 16. Kostek, 77. Phillips, 89. Rac, 82. Kasperlik – 3. Jass, 59. Horzelski, 13. Sawicki, 21. Wałęga, 18. Sołtys – 5. Michałowski, 94. Gimiński, 22. R. Nalewajka, 98. Jarosz, 20. Ł. Nalewajka.

Terminarz PHL | I r. | II r. |
---|---|---|
Zagłębie Sosn. Stoczniowiec GKS Tychy Unia Oświęcim STS Sanok Katowice Podhale NT Cracovia Energa Toruń | 7:2 (d) 2:1 (w) 7:3 (d) 1:3 (w) 4:2 (d) 3:1 (d) 1:3 (w) 6:1 (d) 3:2 (w) | 6:1 (w) 6:0 (d) 0:1 (d) 8:10 (d) 6:1 (w) 5:2 (w) 7:1 (d) 3:2 (w) 6:5 (d) |
III r. | IV r. | |
Zagłębie Sosn. Stoczniowiec GKS Tychy Unia Oświęcim STS Sanok Katowice Podhale NT Cracovia Energa Toruń | 4:2 (d) 5:1 (w) 7:2 (w) 3:0 (w) 6:2 (d) 1:2 (d) 3:2 (w) 2:1d. (d) 1:4 (w) | 8:1 (w) 4:2 (d) 3:7 (w) 4:0 (d) 29.01 (w) 31.01 (w) 3:2 d. (d) 17.02 (w) 19.02 (d) |
Na Koks Arenę 🙂 może wejść 900 osób.
Brawo Brawo super jednak na mecz może wejść około 249 osób
Mieszkańców naszego miasta zapraszam na Jastor. Kibicujcie naszej jastrzębskiej drużynie. W piątek za tydzień z Sanokiem gramy. To nie będzie stracony czas. Hokej jest ok. Do boju Jastrzębie!
Pewna i piękna wygrana. Z Tychami dawno już tak sobie nie pogrywaliśmy. Nasza przewaga w tym meczu nie podlegała dyskusji. Super robota Panowie. Dziękujemy. Kto nie był niech żałuje. Bardzo dobre widowisko. Hej, hej Jastrzębie!!!
Brawo jak na początku