
Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w poniedziałek, 7 września, przed południem na ulicy Zielonej. Jak informuje KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju, 2-letnie dziecko zatrzasnęło matkę na balkonie na parterze budynku wielorodzinnego. Niestety, kobieta nie potrafiła otworzyć drzwi balkonowych. Działania zastępu straży pożarnej polegały na wybiciu szyby w oknie balkonowym i otwarciu drzwi od wewnątrz. Straty wynikające z tego zdarzenia oceniono wstępnie na 300 złotych.
Oj biedne chłopy. dobrze, że drzwi do baru z piwem się nie zatrzasnęły. To dopiero byłaby tragedia.
drzwi się nie zatrzaskują same po prostu dziecko musiało przekręcić klamkę .A matka co nie słyszała nie reagowała? widocznie była zajęta komórką czy co ?doWŁODZIO jak głupi to niech robi a ona i tak go w bambuko zrobi wiec chłop wyjdzie jak zabłocki na mydle bo nie jeden tak wyszedł
Profesjonalizm pełną gębą, taniej by wyszło “włamywacza” z Kauflandu zamówić.
Baby są nieprzewidujace trzeba myśleć,myśleć. Jak by dziecku co sie stało w domu?!!! Może poszła zapalić fajke na balkon ale drzwi się nei zatrzasną tylko musiało zamknac przekręcając klamkę.A matko moze do tego gadała przez komórkę.Teraz baby to wszystko lajtowo traktują.Kolga w pracy tyra jak głupi wół a kobita po swojej pracy idzie na siłownie poćwiczyć zamist w domu szmatę brać i sprzątać to najlepsze ćwiczenia a on jak chce to moze sobie do pracy drożdzówkę kupić. Chłopy to są niektórzy głupi i8 dają się traktować jak te pantofle.
Święte słowa Wlodziu