W Betlejem płonie wieczny ogień. To właśnie od niego co roku odpala się jedną malutką świeczkę, której płomień, niesiony przez skautów w wielkiej sztafecie przez kraje i kontynenty, obiega świat. Takim darem skauci z całej Europy, a wśród nich harcerki i harcerze ZHP, pragną podzielić się ze wszystkimi. Niosąc lampiony ze Światłem do parafii, szkół, szpitali, urzędów i domów, dzielą się radosną nowiną i krzewią największe uniwersalne wartości braterstwa i pokoju.

W tym roku w Jastrzębiu-Zdroju także zapłonęło światełko. Wszystko dzięki harcerkom i harcerzom z 16 PDH „Wataha”, uczniom SP nr 16. Służbę harcerską w tym roku pełnili: Mirosław Jabłoński, Olga Błaszyk, Jakub Spandel, Marta Polny, Tymon Śledziński, Natalia Kufka, Wiktoria Krzyształa, Bartosz Grabowski i Wojciech Grabowski.
Młodzi jastrzębianie przekazali Światło na ręce przewodniczącego Rady Miasta Piotra Szeredy, w Spółdzielni Mieszkaniowej Jas-Mos odebrała je wiceprezes Ewa Sieczkowska. W parafii Matki Bożej Różańcowej na uroczystej wieczornej mszy świętej Światełko Betlejemskie przyjęli ksiądz proboszcz Andrzej Drabik i wikariusz Tomasz Maciąg. Pierwszy raz zapłonęło także w Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Jastrzębiu-Zdroju. Podczas nabożeństwa w 4. Niedzielę Adwentu ksiądz Marcin Radka Matejko przyjął Światło od harcerzy, za co, w imieniu społeczności ewangelickiej, wyraził swoją wdzięczność.
Gdzie dystanse i maseczki mają? A nie tak się uśmiechają.
Ciemnota i zabobon.
Seboc a u ciebie ignorancja i sceptycyzm.
Jacy Wy ludzie nowocześni jesteście…..ale przyjdzie taki czas, kiedy zapragniesz tego zabobonu i ciemnoty.
Kolejny lewacki pajac a moze Cie ta blyskawica w leb walnela to by wyjasnialo prace twojego mozgu